Szczurka Anatola zjada ciekawość
O SZCZURKU ANATOLU POWIEŚĆ W ODCINKACH. Odc. 2
W niewielkiej kryjówce szczurzej rodziny było niezwykle wesoło. Anatol dużo jadł i rósł jak na drożdżach, reszta rodzeństwa również. Mama była bardzo zapracowana i często wychodziła z domu. Była to okazja do zabaw i harców na całego. Nikt nie zważał na jej przestrogi. W tak licznej rodzinie, Anatol miał trzy siostry i czterech braci, zawsze działo się coś ciekawego. W krótkim czasie szczurki stały się mistrzami szybkości i zwinności. Każde z rodzeństwa było świetne w innej dyscyplinie, można było zatem stale urządzać różne konkursy. Zabawa była wspaniała, zwłaszcza w nocy, gdy cała kamienica przy Ratuszowej pogrążona była we śnie. Wtedy właśnie Anatol spostrzegł, że jest jakiś inny… W ciągu dnia cała rodzina spała. Czujna na każdy dźwięk i ruch na strychu, stale była gotowa do ucieczki. Ich maleńkie serduszka przepełnione były lękiem przed ich największym wrogiem – człowiekiem. Anatol, jak już wspomniałam, był inny – był ciekawy. Ciekawiło go wszystko; na przykład Słońce – dlaczego świeci i co to jest? Dlaczego powinien spać gdy na świecie jest tyle interesujących rzeczy? Zaczął się zastanawiać jak ma się tego wszystkiego dowiedzieć, przecież szczurki nie mają szkoły… co robić…?
Sponsorem szczurka Anatola jest: